W naszym przedszkolu w tym roku szkolnym realizujemy temat przewodni „Ja i moja rodzina”. W związku z tym Wiewióreczki ogłosiły w swojej grupie konkurs recytatorsko-plastyczny pod tym samym tytułem.

W konkursie udział wzięło siedemnaścioro dzieci wraz z rodzicami.

Rodzice pomogli dzieciom w napisaniu wierszy o swojej rodzinie i wykonaniu do nich ilustracji. Wiersze i ilustracje były ładne, ciekawe i wzruszające. Komisja miała trudne zadanie z wyborem najlepszych prac.

Po długich naradach wyłoniła sześcioro laureatów, pozostali uczestnicy zajęli zaszczytne drugie miejsce.

Rozstrzygnięcie konkursu i wręczenie nagród odbyło się w dniu 24.05.2018r.

Prace konkursowe można oglądać na stronie internetowej naszego przedszkola oraz na wystawie w sali gimnastycznej.

Bardzo dziękuję wszystkim za udział w konkursie i zapraszam do udziału w kolejnych.

Agnieszka Rakoczy

 Halina Lasocka

Halszka Ś. z rodzicami. 

Jak co roku gdy kwiaty zakwitną,

wybieramy się w podróż niezwykłą.

Jadę do ZOO ogromnego,

niezwykle ekscytującego.

Tam bez liku moc zwiedzania i atrakcji.

Tata z mamą sobie chodzą

o zwierzętach opowiadają.

Tam żyrafa, słoń, papuga

każdy domek ma i czuwa.

Oglądamy je bez tremy

za kratami są hieny.

W ZOO jest fajnie z mamą i tatą

bo spędzamy razem czas.

Wiktoria K. z rodzicami. 

Lubię z mamą wychodzić na hulajnogę,

a z tatą bawić się, gdy tylko mogę.

Mój młodszy braciszek, ma już 3 latka,

ma mnóstwo autek - i wielka gratka

bo do przedszkola pójdziemy wkrótce

razem za rączkę, prosto po dróżce.

Wojtuś R. z rodzicami. 

Jestem Wojtuś i wraz z moją rodziną

chętnie podróżuję szybkim pendolino.

Przez całą Polskę ten pociąg pędzi,

dlatego dużo czasu w nim się zaoszczędzi.

Pamiętać trzeba o bileciku, bo sprawdzić go może pan w bereciku.

Konduktorem się on nazywa i dość często w pociągach bywa.

Czy do Dziadków, czy nad wodę, chętnie wyjeżdżamy by przeżyć przygodę.

Od gór szczytów po morza fale - bawimy się zawsze wspaniale.

Na wyjazdach dużo pomysłów mamy i szybko je w życie wprowadzamy.

Moi rodzice są bardzo kochani, gdyż jestem najważniejszym skarbem dla nich.

Zgraną rodzinkę razem tworzymy przez co wcale się nie kłócimy.

Wspaniałe są te nasze podróże i te małe, i te duże.

Aurelka P. i reszta. 

Mata, tata i Aurelka

to rodzina jest niewielka.

Lecz ogromną siłę mamy,

bo się bardzo tu kochamy!

Mama z rana tańczy, śpiewa

tata do południa ziewa.

Za to potem, gdy już wstanie

cały dzień pomaga mamie. 

Ja jak umiem też pomagam

chociaż figle przy tym płatam.

Grzecznie rano jem śniadanie,

porozwieszam z mamą pranie.

Chętnie na zakupy chadzam,

innym wokół nie przeszkadzam. 

A u mojej babci Niny,

kiedy robi imieniny,

Do stołu ładnie nakrywam

i naczynia z dziadkiem zmywam.

Druga moja babcia Dana

też przeze mnie jest kochana.

Spełni każde me życzenie

zawsze czas ma na tulenie. 

Dziadek Marian łowi ryby

no i świetnie zbiera grzyby. 

Jest też Gabryś – mój kuzynek,

który „skrzypi” jak śnieg  w zimie.

Chętnie razem czas spędzamy

i zabawki wymieniamy.

A gdy tęsknię do Gabrysia

to list wyślę - choćby dzisiaj!

Od malucha się kochamy,

są siostrami nasze mamy. 

Jak widzicie ma rodzina

duża robić się zaczyna.

Gdy jesteśmy razem blisko,

wtedy jest nas stać na wszystko.

Każdy swoje miejsce ma

i o resztę bardzo dba. 

Tak powinno właśnie być

Dobrze w tej rodzinie żyć!

Paulinka K. z rodzicami. 

Moja rodzina jest wspaniała,

śmiechy i psoty są tu od rana.

Lubimy tańczy i słuchać muzyki.

Paulinka najbardziej kocha kucyki.

Na działce spędzamy wolne chwile,

zjeżdżalnia, basen, motyle…

Zwierzęta kochamy nad życie,

lecz koty są u nas na szczycie…..

Wieczorek kładziemy się wcześnie spać,

By do przedszkola i pracy rano gnać…

Zosia T-S. z rodzicami. 

Mama, Tata, Babcia, Dziadziuś,

moja siostra no i ja.

To rodzina nasza cała, na sto dwa!

Lubię z babcią iść na lody,

lubię z dziadkiem się wygłupiać,

z tatą jeździć na rowerze,

z mamą lubię ciasta piec.

Razem z siostrą babki lepię

i wesoło bawię się!

Zosia J. z rodzicami. 

Moja Barwna Rodzina.

Szary jest ponury. Szary jest jak chmury,

a moja rodzina ma kolorów tysiąc

i można z nią przenosić góry.

Mama jest spokojna jak błękitna woda,

tańczy, często się uśmiecha, nie straszna jej zła pogoda.

Tata ognisty jak czerwień, na rowerze wciąż pomyka, piecze pizzę, pływa szybko, książek mnóstwo czyta.

Moja siostra Alinka jest biała jak śnieżynka,

ciągle mnie przytula i jest słodka jak pralinka.

A ja, Zosia, moc pomysłów szalonych mam w głowie, lubię czarny i różowy, a moje życie

jest bardzo kolorowe !

Kornelka J. z rodzicami. 

Mama, tata i Kornelka

lubią jeździć na rowerkach.

Gdy Kornelka już nie może

tata zawsze jej pomoże.

Zosia P. z rodzicami. 

Babcia i Dziadek

Bardzo lubię jeździć do babci i dziadka.

Zawsze czeka tam na mnie jakaś gratka.

Lody śmietankowe na patyku w czekoladzie,

pyszne z owocami bułki na parze.

Babcia oprócz tego, że świetnie gotuje

to dużo mi opowiada, tłumaczy i edukuje.

Dziadek jest piekarzem i cukiernikiem

przynosi mi pyszne ciasta i chleb ze słonecznikiem.

Z babcią w ogródku sadzę kwiatki,

wyrywam chwasty i porządkuję rabatki.

Z dziadkiem w ogrodzie przycinam drzewa i krzewy

pomagam przy koszeniu trawy tak, aby było jak najwięcej miejsca do zabawy.

Wieczorem  siadam razem z kuzynami

przy zapalonym przez dziadka ognisku.

Śpiewamy tańczymy i dobrze się bawimy.

Na koniec, po kąpieli, kładę się do łóżka.

Słucham bajek babci i dziadka „do poduszki”,

w których jest dużo księżniczek, królewiczów

są i wróżki.

Bardzo kocham swoją babcie i swojego dziadka

Bez nich świat byłby szary, ubogi i smutny.

Adaś K. z rodzicami.

Moja rodzina 3-osobowa – ja, mama, tata

może kiedyś będę miał brata.

Siostra też może być i tak razem będziemy żyć.

Nigdy z moimi rodzicami się nie nudzę,

może czasami pomarudzę,

Bardzo chciałbym mieć kota, to taka wspaniała istota,

Jeżeli nie, to niech będzie pies, ale tego pomysłu mama nie może znieść.

Gdy czuję, że czas odpocząć od staruszków

to jadę do swoich dziaduszków.

Z dziadkiem czasu nie marnuję

Babcia świetnie gotuje.

Z wujkiem gram w czołgi, a z ciocią czytam książki.

Całą rodzinę kocham i cenię, i za nic ich w świecie nie zamienię! 

Kosia Ł. z rodzicami. 

W mieście Łodzi, pośród bloków,

stoi domek przy Libelta.

Zamieszkują go Łatkowscy

tata, mama, Kosia, Wincek i Olgierdas.

Tata Paweł dom zbudował,

choć to nie jest jego zawód,

bo na co dzień pośród książek

w bibliotece musi zasiąść.

Kosia chodzi do przedszkola,

jeździ ciągle na wycieczki.

Lubi tańczyć, składać puzzle,

oraz słuchać księżniczkowe opowieści.

Wincek to jej młodszy jest braciszek,

psuje wszystkie swoje auta,

ma apetyt nieskończony, nie chce mówić

i wciąż rozrabia.

Teraz pora na trzeciego, najmłodszego łobuziaka.

Oluś tylko pije mleko,

Robi kupki do pieluszki,

większość czasu śpi w łóżeczku,

bo jest jeszcze bardzo malutki.

A rodzinkę tę zamyka nasza mama ukochana.

Ciągle sprząta i gotuje,

z dziećmi na spacery chadza.

Ale gdy podrosną smyki,

to do pracy musi wracać,

bo pacjenci za nią tęsknią

na szpitalnych korytarzach.

Kacperek M. z rodzicami. 

Ja z rodziną mieszkam w lesie

gdzie wiatr ptaków piosnkę niesie.

Mama, tata to podstawa

z nimi zawsze jest zabawa.

Dwa króliki, rybki, pies

oto nasz zwierzyniec jest.

Na wycieczki rowerowe

wciąż jeździmy, bo to zdrowe.

Z tatą ciągle majsterkuję,

z mamą ogród pielęgnuję.

I choć czasem mamy zgrzyt

zawsze się godzimy w mig.

Bo my bardzo się kochamy

I do lasu zapraszamy :)

Weronika F. z rodzicami.

Słodka rodzina

Rodzice są super!

Pumczak lubi wątróbkę

i konserwy nie lubi.

Amelka z rodzicami. 

Moja rodzina to mama, tata i ja

Ale mam też dużego czarnego psa.

Tata często majsterkuje i ze mną samoloty buduje.

Moja mama smacznie gotuje i bardzo dużo żartuje.

Ja lubię malować i do przedszkola maszerować.

Wieczorami z rodziną siadamy i o naszym dniu rozmawiamy.

Bardzo się kochamy i chętnie ze sobą czas spędzamy.

 Alanek P. z rodzicami.

Moja rodzina super jest,

bardzo lubi śmiać się też.

Mama bardzo kocha mnie,

kiedy sobie dobrze zjem.

Tata w piłkę ze mną kopie,

w poniedziałki i sobotę.

Mam też kota niedobrota,

bardzo kocham tego kota.

Na spacery też chodzimy,

przy tym dobrze się bawimy.

Z babcią, z dziadkiem spędzamy czas,

gdy na działce jest w sam raz.

Wszyscy bardzo się kochamy,

Zawsze radę sobie damy!

Krystianek S. z rodzicami. 

Gdy poranne wstają zorze,

cała Rodzina budzi się w humorze.

Mama krząta się już od rana,

zawsze robi nam pyszne śniadania.

Tata szuka w komputerze

trasy na wycieczki piesze.

Ja też swoje sprawy mam,

na konsoli często gram.

Nigdy się razem nie nudzimy,

czas też razem spędzać lubimy.

Wszyscy bardzo się kochamy,

i dużo radości z tego mamy.

Piotruś S. z rodzinką. 

Moja najbliższa Rodzina to:

- ja Piotrek

- mój brat Dominik

- mój tata Marek.

Razem w Łodzi, na Bałutach – Marysin Doły mieszkamy

i bardzo się kochamy.

Co dzień rano tata nas budzi

 i żaden z nas z tego powodu nie marudzi.

Szybko jemy śniadanie,

by mieć siły na bieganie

- do przedszkola i do szkoły,

a tata do pracy jedzie wesoły.

Po południu nas odbiera

i na zakupy się wybiera.

Czasem też razem do marketu jedziemy

 i tam dużo kupujemy.

Później tata sprząta, pierze i gotuje,

szczególnie zupka przez niego przygotowana

nam bardzo smakuje.

Na weekendy i wakacje razem jedziemy,

często do Słupcy k/Poznania,

a po drodze do Uniejowa

i dobrze się tam bawimy.

A kiedy przyjdą święta

też je razem spędzamy i przygotowujemy,

i szczególnie na Boże Narodzenie prezenty dostajemy.

Jest nam wówczas miło i wesoło.

Tak wygląda w krótkim opisie życie naszej Rodziny.